Facebook Pixel

Ulubione oferty

Łowcy mają nas jak na dłoni

Każdy użytkownik Internetu, poprzez swoją aktywność online, niejako nieświadomie kreuje swój wirtualny życiorys zawodowy. Oznacza to, że nasze działania w sieci, takie jak wyrażanie swoich opinii na różnorodnych forach internetowych, publikowanie osobistych zdjęć czy też angażowanie się w prowadzenie bloga, składają się na pewien obraz nas samych w środowisku wirtualnym.

Pracodawcy i serwisy społecznościowe

Ciekawą statystyką jest fakt, że aż 45 proc. pracodawców deklaruje, iż przy wyborze potencjalnych kandydatów korzysta z informacji dostępnych na serwisach społecznościowych. Badania przeprowadzone przez znaną firmę Carter Builder potwierdzają te dane, wskazując, że dokładnie ponad 45 proc. przedsiębiorców decyduje się na takie działania. Co jest jednak bardziej niepokojące, to fakt, że dla 35 proc. z nich kontrowersyjne lub niepochlebne informacje o potencjalnych kandydatach, znalezione na portalach społecznościowych, stanowią wystarczający powód do odrzucenia danej kandydatury.

Blogi a proces rekrutacyjny

Warto również podkreślić, że prywatne blogi, choć są bardziej osobistym środkiem wyrazu, przyciągają uwagę aż 10 proc. profesjonalnych rekruterów poszukujących informacji o kandydatach.