Facebook Pixel

Ulubione oferty

10 lat w branży headhunterskiej i to w jednej firmie? To możliwe!

 

Anna Piotrowska-Banasiak, Development Director firmy Antal

Jak rozwijała się jej kariera, co sprawiło, że - pomimo różnych alternatywnych propozycji - ciągle pracuje w Antalu, a także jak przez ostatnią dekadę zmieniał się rynek pracy i modele rekrutacji? 

 

Podczas gdy branża headhunterska słynie z silnej rotacji, Ty świętujesz 10 pełnych lat spędzonych w Antal. Jak przebiegała Twoja kariera w organizacji? 

10 lat temu, kończąc studia w Toruniu, zdecydowałam się na przeprowadzkę do Warszawy. Mając wcześniejsze dwuletnie doświadczenie w branży headhunterskiej (w tym doświadczenie w pracy za granicą), do nowej pracy podchodziłam ambitnie. O wyborze Antal przesądziło inspirujące i całkowicie niespodziewane spotkanie rekrutacyjne z Tonym Goodwinem – założycielem firmy. I tak w maju 2006 roku zostałam konsultantem - najpierw w zespole IT, później w zespole rekrutacji finansowych. Pół roku później awansowałam na stanowisko team leadera, następnie managera zespołu. 10 lat to kawał czasu, ale każdy rok w firmie przynosił nowe wyzwania: budowanie zespołu od podstaw, pierwsze i kolejne kroki na ścieżce menedżerskiej, przeprowadzenie zespołu przez czas spowolnienia, ekspansja Antal i uruchamianie biur w regionach, prowadzenie warsztatów i szkoleń, zarządzanie nowymi liniami biznesowymi Banking & Insurance i HR & Legal, wreszcie odpowiedzialność za rozwój oferty produktowej i biznesy nierekrutacyjne, szalona ilość projektów wpływających na funkcjonowanie firmy i największy „challenge” – połączenie pracy z rolą szczęśliwej mamy. To co jest w Antalu unikalne, to właśnie skala wyzwań, niespotykana w korporacjach siła sprawcza i wyjątkowi ludzie. Oczywiście poza sukcesami i powodami do radości były też trudne chwile, ale nigdy nie żałowałam decyzji podjętej 10 lat temu.

Jak przez ten czas rozwijał się rynek pracy w Polsce?

Rok 2006, 2007 to były złote czasy pracowników i niezłe dla branży rekrutacyjnej – sytuacja na rynku sprawiała, że firmy dysponowały wysokimi budżetami na szeroko pojęte usługi HR. Ze względu na klasyczny rynek pracownika wśród specjalistów i menedżerów najprostszą metodą pozyskania pracowników była współpraca z headhunterami, o employer brandingu mówiło się wtedy właściwie tylko w korporacjach i to prawie wyłącznie w kontekście działań na uczelniach - choć rekrutacja studentów i absolwentów była dużo łatwiejsza niż teraz. Końcówka 2008 roku i kryzys w USA i Europie Zachodniej (mimo że w Polsce doświadczaliśmy tylko spowolnienia) były zimnym prysznicem dla branży – wielu zagranicznych inwestorów zamrażało procesy rekrutacyjne, podejmowało decyzje o ograniczeniu działalności, czasem nawet wycofaniu się z rynku. W tych warunkach sprawdził się bardzo model biznesowy Antal oparty na aktywnym promowaniu najlepszych kandydatów -  mimo spowolnienia firmy poszukiwały wybitnych pracowników – do pokonania konkurencji i przetrwania trudniejszych czasów niezbędny był najlepszy zespół. Z drugiej strony, właśnie kryzys i procesu globalizacji były katalizatorem rozwoju sektora SSC/BPO w Polsce. Pod koniec 2009 i w 2010 roku sytuacja zaczęła się normalizować. Od zeszłego roku możemy mówić znów o rynku pracownika, szczególnie w branżach SSC/BPO i IT. Do wyzwań pracodawców, poza rekrutacją, dołączają także te związane z budowaniem wizerunku firmy, budowaniem zaangażowania pracowników, zarządzaniem talentami i różnorodnością (w tym wejściem na rynek pokolenia Y). Rozszerzenie oferty produktowej Antal o Employer Branding i HR Consulting były odpowiedzią Antal na zmieniające się potrzeby Klientów, a dla mnie ekscytującym wyzwaniem.

Nad jakimi kompetencjami pracowałaś najmocniej?

Ze względu na mój zakres obowiązków, uczestniczę w wielu konferencjach i wydarzeniach branżowych, obserwując trendy rynkowe albo poszukując inspiracji. W codziennej pracy staram się ciągle podnosić swoje kompetencje, przede wszystkim te związane z przywództwem, ale również komunikacją jak i umiejętnościami bardziej technicznymi. W branży rekrutacyjnej nie ma innej firmy, która stwarzałaby porównywalne możliwości rozwoju w zakresie zarządzania biznesem – każdy z managerów i team leaderów, a nawet konsultant zarządza własną firmą realizującą projekty w ramach określonej specjalizacji – dla mnie ta odpowiedzialność wyzwalająca ducha przedsiębiorczości odróżnia pracę w branży rekrutacyjnej od pracy w wewnętrznym zespole HR.

Czy przychodząc do Antal wiedziałaś, że „to jest to”? Rozważałaś alternatywne ścieżki kariery? 

Zaczynając pracę w Antal nie zastanawiałam się nad tym, czy spędzę w niej rok czy 10 lat, szukałam po prostu ciekawego wyzwania. Branża rekrutacyjna była naturalnym kierunkiem ze względu na wcześniejsze doświadczenia, chociaż pojawiały się alternatywne propozycję np. rola Project Managera w projekcie wdrożenia systemu IT. Wyjątkowi ludzie, z którymi mam możliwość pracować, sposób w jaki rozwija się moja ścieżka kariery i to, że mam możliwość inicjować i realizować projekty wykraczające poza standardowy zakres obowiązków (na przykład CSR czy wdrożenie nowego systemu wspierającego komunikację wewnętrzną) dają mi poczucie spełnienia i dużą satysfakcję.

W imieniu całego zespołu Antal dziękujemy Ani za wspólną dekadę i życzymy wielu sukcesów w kolejnych latach! 

 

 

 

Masz pytania? Skontaktuj się z autorem: