Coraz częściej widoczne są skutki niepewności, którą wśród pracodawców zasiały doniesienia o kryzysie i upadku kolejnych banków. Podwyżki zostały zamrożone, a procesy rekrutacyjne w części firm zostały wstrzymane. Z drugiej strony od ponad dwóch lat przedsiębiorstwa intensywnie walczą o pozyskanie najlepszych pracowników, bo duży wzrost gospodarczy, emigracja zarobkowa i mała liczba absolwentów spowodowały braki kadry specjalistycznej i menedżerskiej. Przez ostatnie kilka lat w Polsce mieliśmy do czynienia z rynkiem kandydata, nie jest wykluczone jednak, że w przeciągu nadchodzących paru miesięcy ulegnie to zmianie.
Jak zmieni się rynek zadecydują pracodawcy. Podczas gdy w wielu przedsiębiorstwach planowane są zwolnienia na początku nowego roku, firmy z branży IT czy farmacji sygnalizują, że dla specjalistów pracy nie zabraknie. Teraz jest dobry okres na zatrudnianie ekspertów, którzy wcześniej nie byliby zainteresowani pracą w naszej firmie czy branży. A otwierając drzwi na najbardziej doświadczonych ekspertów w tak ciężkich czasach wzmacniamy markę solidnego pracodawcy i polepszamy swój wizerunek na zewnątrz.
Zapotrzebowanie na dobrych menedżerów i specjalistów nie rośnie już tak jak kilka miesięcy temu, jednak nadal jest na satysfakcjonującym poziomie. Prognozy o masowych zwolnieniach najczęściej dotyczą pracowników niewykwalifikowanych. Dla firm, które pragną być postrzegane jako najlepsi pracodawcy i chcą by kandydaci niezmiennie byli zainteresowani pracą u nich, zamknięcie lub wstrzymanie procesów rekrutacyjnych jest dość ryzykowne. Jak zatem, przy aktualnej sytuacji na świecie i obawach o sytuację w Polsce, wykorzystać ten okres w wojnie o najbardziej utalentowanych specjalistów i menedżerów? Dlaczego i w jaki sposób rekrutować? Poniżej lista użytecznych porad dla pracodawców.
Mniejsza konkurencja: Jeśli Twoja konkurencja obniża budżety na rekrutację czy ogranicza zatrudnienie, teraz jest Twoja szansa na pozyskanie kandydatów. Wszystko zależy od sektora, w którym działasz. Jeśli nie jesteś liderem branży, a Twój największy konkurent wstrzymał rekrutację, może być Ci teraz łatwiej pozyskać specjalistów i menedżerów. Z drugiej strony, to właśnie teraz możesz podkreślić pozycję solidnego pracodawcy, jeśli finanse paraliżują Twoich mniejszych rywali a Ty nadal zatrudniasz. Ci, którzy w obecnej chwili zmniejszają budżety na rekrutację, w przyszłości będą musieli zmierzyć się z długimi procesami: powołania odpowiednich zespołów do rekrutacji, znalezienia specjalistów i menedżerów oraz zwiększoną konkurencją w przyciągnięciu najlepszych.
Koszty: Zarządzanie w czasach spowolnienia gospodarczego wymaga odpowiednich kwalifikacji. Jeśli już pierwsze wzmianki o kryzysie negatywnie wpłynęły na sytuację Twojej firmy, nie możesz pozwolić sobie na zrezygnowanie z doświadczenia i wiedzy specjalistów, którzy kiedyś poradzili sobie w podobnej sytuacji. Teraz jest dobry czas na rekrutację najlepszych specjalistów i menedżerów, którzy sprawdzili się w czasach ostatniego spowolnienia gospodarki i utrzymali stały poziom sprzedaży przy jednoczesnym zachowaniu dyscypliny kosztów. Dobry sprzedawca czy finansista w czasach kryzysu jest nie do przecenienia. Pomyśl nie tyle o kosztach zatrudnienia specjalisty, co o ewentualnej stracie nie zatrudnienia takiego eksperta - braku odpowiedniej osoby na kluczowym stanowisku.
Marka dobrego pracodawcy: Zamykając drzwi przed tymi najbardziej utalentowanymi, osłabiamy markę solidnego pracodawcy i pogarszamy swój wizerunek na zewnątrz. Korporacje z zagranicznym kapitałem i centralnie zarządzanym budżetem, ze względu na sytuację rynkach światowych, często dostają wytyczne z centrali o cięciu kosztów i wstrzymaniu rekrutacji. Niestety, nie tylko zwolnienia, ale także wstrzymanie zatrudnienia to sygnał dla obecnych i przyszłych pracowników, że sytuacja firmy nie jest najlepsza. Zbyt pochopne decyzje mogą negatywnie wpłynąć na zaufanie i lojalność pracowników, które przecież buduje się latami. Trzeba pamiętać, że dobry wizerunek może w przyszłości znacznie obniżyć koszty rekrutacji, ponieważ do takiej firmy kandydaci zgłaszają się sami.
Czas na łowienie pereł: Zwolnienia w związku z gorszą sytuacją finansową firmy zdarzają się, w każdym przedsiębiorstwie. Pracę tracą nawet najlepsi. To właśnie teraz warto nawiązać z nimi kontakt i zaproponować współpracę. Zwłaszcza tym, którzy mają unikalne doświadczenie. Finansiści pracujący w branży motoryzacyjnej chętnie przyjmują propozycje od potencjalnych pracodawców, eksperci zatrudnieni w firmach budowlanych czy u deweloperów także ucieszą się z telefonu od headhuntera. Ze względu na problemy finansowe przedsiębiorstw są odsuwani od projektów inwestycyjnych, więc dla osób, które pragną stale się rozwijać i podnosić kwalifikacje, pozostanie w firmie, która nie daje im takich możliwości, jest niezbyt kuszące.
Emigranci: Polscy pracodawcy powinni z otwartymi rękami przyjmować emigrantów, którzy karierę zrobili za granicą. W cenie są finansiści z londyńskiego City czy informatycy z Irlandii. Jeśli firma jest w stanie zaproponować im ciekawą ofertę (zarówno atrakcyjne warunki finansowe jak i dodatki pozapłacowe, możliwości rozwoju czy świetną atmosferę pracy), warto nawiązać z nimi współpracę. Umiejętność pracy w międzynarodowym środowisku, perfekcyjna znajomość języka angielskiego czy nowe spojrzenie na biznes to tylko niektóre z wartości, jakie wniosą takie osoby, a które mogą okazać się niezwykle cenne dla rodzimych firm. W czasach prosperity trudno byłoby ich zachęcić do powrotu do Polski, dziś, gdy kryzys dotknął już Wyspy Brytyjskie, perspektywa pracy w kraju nie wydaje się taka straszna. Zwłaszcza, że pensje menedżerskie nie odbiegają od europejskiego poziomu, a szanse na rozwój są w Polsce znacznie większe.
Powracający pracownicy: Warto pomyśleć także o osobach, które kiedyś pracowały dla Twojej firmy, teraz zaś zdobywają doświadczenie gdzie indziej (może u konkurencji?), a ze względu na nowe, związane z kryzysem warunki nie są zadowolone z dotychczasowej pracy. Ich doświadczenie, wiedza i nowe, świeże spojrzenie na Twój biznes zawsze stanowi wartość dodaną, a Ty nie stracisz dużo czasu na wdrożenie ich w struktury firmy. Twój headhunter pomoże Ci zidentyfikować i przyciągnąć tych, którzy odnoszą sukcesy gdzie indziej, ale chętnie powróciliby do Twojej firmy.
Obecni pracownicy: Recesja ma zazwyczaj niebagatelny wpływ na wzrost wydajności pracy. W obawie przed zwolnieniem pracownicy starają się dać z siebie wszystko. Objawia się to wieloma nowymi inicjatywami ze strony zatrudnionych, którzy do tej pory nie robili nic ponad niezbędne minimum. Okazuje się, że osoby, które znaczną część czasu pracy spędzały drzemiąc przed ekranem komputera albo pijąc kawę, nagle stają się niezwykle pracowite i pełne pomysłów, a ich wydajność zwiększa się. Teraz w swoją pracę wkładają maksimum zaangażowania i wysiłku, wszystko w celu pokazania się z jak najlepszej strony. Wszystko po to by uchronić się przed zwolnieniem. Warto wykorzystać ten wzrost aktywności i sprawić, żeby nie skończył się wraz z kryzysem. Dlatego jest to właściwy czas na różne programy rozwijające umiejętności oraz integrujące pracownika z firmą. Nie należy zapominać o tym, że to ludzie stanowią najważniejszy kapitał firmy, dlatego warto w nich inwestować.
Networking i referencje: Wykorzystaj kontakty swoich pracowników i zachęć ich dodatkowymi premiami do referowania swoich bliskich, znajomych czy byłych współpracowników do pracy w Twojej firmie. Korzystanie z kontaktów swoich pracowników i zatrudnienie ludzi z polecenia ma wciąż negatywny wydźwięk i niestety najczęściej kojarzy się z kumoterstwem i załatwieniem czegoś „przez znajomości. A nie powinno tak być. Referowanie pracowników to efektywna metoda znalezienia sprawdzonych i dobrych ludzi, szeroko stosowana w wielu krajach. Skuteczni menedżerowie i specjaliści realnie ocenią wady i zalety potencjalnego pracownika oraz będą wiedzieć czy taka osoba pasuje do wewnętrznej kultury organizacyjnej firmy. Z drugiej strony, w trosce o własny wizerunek nie polecą osoby, która nie sprawdzi się w firmie lub nie posiada wystarczających kwalifikacji.
Zaangażuj się w proces rekrutacji: Większością zadań rekrutacyjnych: od wyszukania kandydatów, sprawdzenia kwalifikacji i referencji, po pierwsze rozmowy kwalifikacyjne zajmie się Twój headhunter Jednak, jeśli jest to tylko możliwe, zaangażuj menedżerów wyższych szczebli zarządzania w ostatni etap procesu kwalifikacyjnego. Kandydaci chętnie spotkają się z ludźmi, którzy stoją za sukcesem firmy, to dzięki nim będą mogli zmotywować się do pracy w danym przedsiębiorstwie. Dobrze, gdy dyrektor zarządzający może uczestniczyć w rozmowie kwalifikacyjnej z potencjalnym menedżerem, choćby nawet przez pięć minut. Tę praktykę warto stosować nie tylko w trudniejszych czasach. Rekrutując w sposób trochę inny niż standardowo przyjęty, łatwiej wywrzeć bardzo dobre ‘pierwsze wrażenie’, polepszyć wizerunek atrakcyjnego pracodawcy i przekonać kandydata do pracy u nas.
Profesjonalna rekrutacja: Upewnij się, że informacja, iż nadal rekrutujesz jest powszechnie znana w Twojej branży. Naszym klientom polecamy wykorzystanie kilku metod rekrutacji, z głównym naciskiem na headhunting, by szybko i w prosty sposób przesłać wiadomość dalej. Najbardziej utalentowani i pożądani kandydaci to osoby, które tak naprawdę nie szukają pracy, aktywnie pracują zawodowo i odnoszą sukcesy. A to znaczy, że nie zaczynają dnia od przeglądania ogłoszeń o pracę, ich CV nie znajdziemy w powszechnie dostępnych bazach danych. Tylko kompleksowo dobrane metody rekrutacyjne pozwolą wyłowić najbardziej wartościowe perły.
Artur Skiba "Skuteczna rekrutacja w trudnych czasach"
Źródło: Nowoczesna Firma: Kadry w Polsce 2009, Marzec 09